Do poskładania
Produkty sprowadzane z Chin to często półprodukty lub części, których produkcja w Europie jest droższa. Rzadko sprowadza się całe machiny, czy całe przedmioty. Taniej jest importować części z których poskładamy dany przedmiot i później go sprzedamy.
Wyjątek mogą stanowić ciuchy, gdzie na wchodzie produkuje się ich najwięcej i są stosunkowo tanie, nawet wielkie firmy takie jak Adidas, czy Nike maja swoje zakłady na wchodzie. Co tylko pokazuje jak bardzo opłacalne może być wkroczenie we wschodni świat biznesu.
Mandaryński
Standardowy język chiński, nazywany przez zwolenników istnienia wielu języków chińskich standardowym językiem mandaryńskim, to oficjalny język ChRL, opracowany w latach 50. i nauczany w chińskich szkołach od 1956 roku. Według danych spisu powszechnego z 2000 roku, w języku tym mówi w Chinach ponad 840 mln osób2. Liczbę cudzoziemców władających tym językiem lub uczących się go władze chińskie szacują na 30 mln osób.
Wywodzi się on z tzw. języków mandaryńskich, używanych na północy Chin. Jest językiem urzędowym w trzech państwach: ChRL, Tajwanie i Singapurze. Dzięki edukacji prowadzonej w tym języku jest on zrozumiały dla większości użytkowników języków chińskich i nazywany w Chinach kontynentalnych putonghua = "mowa powszechna", a na Tajwanie guoyu = "język państwowy".
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Język_chiński
Biznesowe kontakty w Chinach
Dla obytych w relacjach z chińskimi przedstawicielami lokalnego biznesu, termin 'guanxi' jest dość dobrze znany. Ogólnie jest to inaczej 'sieć' czy też 'połączenia biznesowe' i od tego jak duże jest nasze guanxi to tak dużymi dysponujemy wpływami.
Jednak co to oznacza dla Polskiego biznesmena? Mniej więcej tyle, że dla nich jesteśmy jak muszki, które wpadają w większe sieci. Można nawet zostać oszukanym, jeżeli nie ma się kompletnie żadnych kontaktów z tamtejszymi osobistościami. Dlatego warto wtedy skorzystać z usług firm, które pomagają negocjować dobre warunki i mają swoich przedstawicieli na miejscu.